Jak podczas każdej wyprawy bywa nadeszła smutna chwila, kiedy to dni naszej podróży dobiegały końca. Ostatnie chwile spędziliśmy na wyskokach na skuterze w dalsze i bliższe okolice Ubud oraz wieczorny relaks w tym przyjemnym mieście.

 

Pura Tirta Empul

 

Pierwsza była Pura Tirta Empul w miejscowości Tampak Siring. Świątynia położona przy świętym źródle, które zasila rzekę Sungai Pakerisan. Tirta Empul jest dedykowana Vishnu, hinduskiemu bogowi. Jak głosi napis została wybudowana w 962 r n.e. przez dynastię Warmadewa. Na zdjęciach widać jak mocno i silnie woda wydobywa się tam z ziemi. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć takie źródło 🙂 Balijczycy odwiedzają świątynię, aby obmyć się w świętej wodzie.

Legenda mówi, że święte źródło zostało stworzone przez Indrę. Jego moce zostały otrute przez Mayadanawę, więc przebił ziemię, aby stworzyć fontannę nieśmiertelności i ożywić znów swą moc. Świątynia posiada tradycyjny balijski podział na sanktuaria dla Śiwy, Wisznu, Brahama i góry Batur. Główną atrakcją jest prostokątny basen wykuty w kamieniu, wypełniony wodą ze świętego źródła oraz karpiami koi.

SAM_2289

Goa Gajah

 

Kolejnym miejscem była Goa Gajah, nazywana też Elephant Cave, jest ważnym miejscem archeologicznym. Posiada jaskinię z pięknie rzeźbionym wejściem. Znajduje się w punkcie spotkania dwóch rzek, uznaje się, że takie miejsca mają magiczną moc. Niektórzy twierdzą, że wejście do jaskini reprezentuje hinduskiego boga ziemi Bhoma, podczas gdy inni mówią, że straszne usta należą do czarownicy Rangda z balijskiej mitologi, znanej z jedzenia dzieci.

Uważa się, że Goa Gajah powstała w XI wieku. Pierwsza pisemna wzmianka o świątyni i Jaskini Słonia pojawiła się w jawajskim poemacie Desawarnana  w 1365. Ostatnie wykopaliska miały miejsce w 1950 roku, wiele miejsc nadal nie zostało dokładnie zbadanych i zakłada się, że równie wiele nie zostało jeszcze odkrytych.

 

SAM_2302  SAM_2313  SAM_2317

[codepeople-post-map]

relaks_ubud


 

więcej w kategorii Azja

Komentarze

  1. Bardzo dobre zdjęcia. Ciekawi mnie co to za czcionka jest w ikonie wpisu?

    1. Dziękuję Karolu 🙂 Co do czcionki nie mam teraz jak sprawdzić – ale na pewno użyłam dwóch. Teraz po kolei piszę posty po angielsku i zmieniam też napisy na zdjęciach – jak dotrę do tego od razu Ci napiszę jak tylko uda mi się tę czcionkę namierzyć na nowo 😉

  2. Ale tam zielono i kolorowo! Co ja bym dała, żeby się znależć w takim miejscu!
    Pozdrawiam serdecznie, Asia z btth.pl

    1. To prawda 🙂 Na Bali kolorów i bujnej przyrody nie brakuje 🙂 Pozdrawiam! 🙂

  3. Ostatnie dni i godziny są najgorsze. Chciałoby się w takich miejscach pozostać! Piękne zdjęcia!

    1. Bardzo dziękuję 🙂 Rzeczywiście mimo, iż staram się nie myśleć o tym, że to już prawie koniec to gdzieś to dziwne uczucie czai się z tyłu głowy i zaczyna powoli na mnie wpływać. Z drugiej strony powrót wydaje się być tak nierealny pomimo, że ma być już zaraz… 😉

  4. Chyba przeoczyliśmy w czasie naszego pobytu na Bali dwa bardzo ważne miejsca. Cóż. Trzeba będzie wrócić 🙂 Piękne zdjęcia! Jakiego aparatu używasz?

    1. Niefajnie jest coś „ominąć”, ale za to jak fajnie mieć powód by wrócić 😉 Pura Tirta Empul podobała mi się, czuło się tam przyjemny spokój, Goa Gojah jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła, jednak niedawno trafiłam na post, w którym pewna para pokręciła się tam dłużej i okazało się, że jest w pobliżu przynależący do świątyni spory kawałek dżungli (parku 😉 ), Podobno bardzo ładny, kręcili się tam dość długo i gorąco polecali – więc ja też mam coś do nadrobienia 😉 A zmęczona noszeniem sporej lustrzanki zakupiłam na wyjazdy Samsunga NX300 – bezlusterkowiec – jestem z niego bardzo zadowolona 🙂 Bardziej niż się spodziewałam. Dziękuję 🙂

  5. z bólem serca przyznaję, że nie słyszałam o tych miejscach wcześniej… a brzmią mega ciekawie no i jak zwykle zdjęciami przekonujesz mnie już do końca! 🙂

  6. Zawsze boje się Bali i jej turystyczności, ale słyszę od ludzi, że da radę znaleźć spokojniejsze rejony. Podoba mi się to co tu widzę.
    pzdr

  7. Ubud i jego okolice są super… zwłaszcza dobrze wspominam małą wioskę zamieszkałą tylko przez rzeźbiarzy…

  8. ehh Ubud, wrocilabym, najlepiej na pare miesiecy..

    1. oj tak, też chętnie bym odwiedziła Ubud ponownie i dokładniej zwiedziła jego okolice 🙂

zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Może Ci się spodobać